Kilka moich własnych przemyśleń, wniosków i obserwacji a nie najprawdziwsza prawda z którą nie można polemizować czyli odpowiedź na pytanie : czemu wolimy azjatycki cosplay?

No właśnie, czemu? Przecież dobry cosplay może
wykonać każdy ale jak się nad tym zastanowić powodów jest całkiem sporo. Na
początek wezmę pod uwagę tylko cosplay postaci z mang, anime, gier i
wszystkiego co pochodzi od naszych skośnookich braci. Przede wszystkim
zauważyłam zależność między ładną twarzą a dobrym cosplyem. Jeżeli
osoba uchwycona na zdjęciu ma proporcjonalną, nieskazitelną twarz i do tego
dobrze wykonany strój to w komentarzach można zauważyć tylko ohy i ahy ale
jeżeli ktoś ma brzydką twarz i równie dobry strój to owszem, źle tego nie
skomentujemy ale też wcale nam się to większości za bardzo nie podoba.
Teoretycznie byłoby to całkiem logiczne ale moim zdaniem proporcjonalna,
przystojna twarz to wcale nie oznaka tego, że widzimy przed sobą dobry cosplay
bo co z przystojnej twarzy jeżeli rysy twarzy tak samo pasują do postaci jak i
tej brzydszej osoby, czyli wcale? I nawet już nie mówię o podziale między tymi
ładnymi i mniej ładnymi Azjatami bo dla dużej części osób wydaje się istnieć
podział Azjata = przystojniak = dobry cosplay
a człowiek biały/czarny = brzydki = zły cosplay. Inną sprawą jest to, że
całkiem właściwe i naturalne wydaje się widzieć Azjatę w roli postaci z jakieś
mangi ponieważ wiemy że ta postać jest owym Azjatą więc jak za cosplay bierze
się ktoś z innej nacji to to mimo wielu starań wygląda dosyć dziwnie i rzadko
kiedy przekonująco. Myślę także, że istnieje w nas przekonanie, że Japoński
cosplay jest najlepszy przez co jakby podświadomie uważamy ich „przebieranki”
za coś godnego uwagi. Całkiem często można zaobserwować dosyć nieeleganckie
podpisy pod w miarę dobrymi zdjęciami nie azjatyckich cosplayerów typu
„uwierzycie, że to Polska/Francuzka/Niemka?” etc. co doskonale pokazuje jak
wysokie mniemanie mamy o cosplayerach z Kraju Kwitnącej Wiśni a jak niskie o
nas samych. A i nie raz można spotkać nawet ubliżające komentarze, czy
porównania. Ktoś zestawia cosplay tej samej postaci w wykonaniu Azjaty i kogoś
innej nacji a potem sypią się komentarze jaki to ten drugi jest okropny. No
dobrze, a co z nie azjatyckimi bohaterami? Co jeżeli Japończyk przebierze się
np. za Supermana? No cóż, jeżeli jest przystojny to bez wahania powiemy, że to
świetny cosplay a jak nie…
wtedy lepiej
to przemilczeć. Tak więc osobiście sądzę, że fani Azji pod tym względem mają
swoje „kuku na muniu” ale kto jakiegoś nie ma? I szczerze mówiąc ja sama nie
raz łapię się na takim zachowaniu niemniej uważam, że te wszystkie
nieprzychylne komentarze pod nieidealnymi cospleyami powinny zniknąć bo cosplay
to wyraz naszego oddania dla jakiegoś bohatera, bo to nasze hobby, bo robimy to
dla przyjemności i zabawy a nie każdy jest profesjonalistą i nie każdy posiada
urodę. No i przede wszystkim to było tyko uogólnienie bo oczywiście jest dużo
osób które doceniają cosplay nie tylko w wykonaniu pięknolicych Azjatów za co
dziękuję.^^
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz